W roku 1865
stosunki z Indianami zaczęły się pogarszać. Wojsko patrolujące wolne tereny Indian było przez nich
postrzegane jako napastnik. Wódz
Czerwona Chmura rozpoczął wielką wojnę, która rozegrała się pod fortem Phil Kearny.
Była to jedna z najokrutniejszych walk z Indianami, największa batalia rozegrała
się 21 grudnia 1866, nazwana później „Masakrą Fettermana”. Kapitan Fetterman
krytykował ostrożną taktykę pułkownika Henry'ego B. Carringtona, który jednak znał się lepiej na taktyce Indian. Powierzył mu
oddział złożony z 80 żołnierzy i wysłał na rekonesans. Oddział zapuścił się w
las gdzie znajdowały się (o czym nie wiedział kpt. Fetterman) wielkie liczby
wojowników (około 2000) indiańskich. Następnie kilku Indian (wśród nich był Szalony Koń) zaczęło prowokować
oddział żołnierzy, ale kapitan Fetterman nadal, posłuszny ostrzeżeniu
Carringtona, wciąż nie atakował. Jednak kiedy do garstki wojowników dołączyli
inni, Fettermanowi puściły nerwy. Wydał rozkaz do szarży, jednak prawie
natychmiast z krzaków wypadli na piechotę Indianie. Po niewczasie pojął
Fetterman swoją pomyłkę i próbował połączyć się z kawalerzystami (dowodzonymi przez porucznika Grummond'a). Daremne
były jednak jego starania, Indianie korzystając z przygniatającej przewagi
otoczyli żołnierzy. Wielu próbowało uciekać, jednak, jak napisał w Life of the Plains podpułkownik George Custer: …ucieczka
przed Indianami w trakcie starcia jest równoznaczna ze śmiercią”. Dwóch cywili
uzbrojonych w wielostrzałowe karabiny wiedząc, że nie zdołają uciec, ukryło się
wraz z kilkoma żołnierzami za skałami i stamtąd bronili się przez około 15
minut. Zadali Indianom duże straty, w końcu jednak i ten bastion zdobyto. Odwaga
okazana przez żołnierzy wzbudziła podziw Indian, polegli bowiem wszyscy.
Obraz przedstawiający bitwę:
Obraz przedstawiający bitwę: